Jarmark Staroci i Osobliwości już jutro !!!
Na Jarmarku stoiska PDC prosimy szukać obok Neptuna, przy południowym wejściu do ratusza. Poza prezentacją książki i przyjmowaniem na nią zamówień, emitowane będą filmiki o tym zabytku autorstwa współzałożycieli PDC - Tomasza Raczyńskiego i Marcina Roszaka. Zainteresowani będą też mogli uzyskać aktualne informacje i wymienić opinie na temat dalszych losów tego zabytku. Także z tego powodu - serdecznie zapraszamy !
Oto, co można przeczytać w ulotce promocyjnej PDC :
- Prezentujemy zabytek, którego walory i znaczenie okazały się większe, niż przez wiele lat uważano i choćby dlatego zasługuje na popularyzację.
- Uratowanie Dworu Czarne i przywrócenie go do życia było efektem inicjatywy obywatelskiej, jeszcze z czasów tzw. pierwszej "Solidarności". Był to sukces bardzo wielu osób zaangażowanych w to dzieło.
- Od dwóch lat Dwór jest w stanie bezruchu, popada we wtórną degradacją a osoby za ten stan rzeczy odpowiedzialne zostały oskarżone w procesie karnym.
- Oczekując sprawiedliwych wyroków Temidy, zamierzamy konsekwentnie działać na rzecz odzyskania tego zabytku przez społeczeństwo.
- Wierzymy, że już niebawem powstaną warunki, by nad dalszymi losami Dworu Czarne podjąć nowy, rzeczowy dialog. Jeśli o nas chodzi, jesteśmy już dziś do tego dobrze przygotowani!
- Niech książka o Dworze Czarne, pierwszy obywatelski głos w tej sprawie, zainicjuje i ułatwi dialog, tak ważny dla jeleniogórzan !
- Przyjaciele Dworu Czarne
Jest też informacja, którą szczególnie polecam młodym kandydatom na rzemieślników w specjalności "renowator zabytków". Jutro (sobota!) w godzinach od 11:30 do 14:30 gośćmi na stoisku PDC będzie dwóch niemieckich speców od zabytków ze znanego w Euroregionie Nysa Centrum Szkolenia Rzemieślników i Renowatorów Zabytków w Görlitz. Przedstawią swoje Centrum, w którym dziś szkolą się młodzi adepci sztuk konserwatorskich także z Polski. Zainteresowani ich programami i warunkami odbycia kursów mistrzowskich i czeladniczych będą mogli o tym dowiedzieć się z pierwszej ręki, od moich przyjaciół Andreasa Vogla (szef Centrum) i Markusa Kepsteina (szef warsztatów szkoleniowych). Dodam że znamy się i współpracujemy od 15 lat. Są to świetni i wypróbowani partnerzy, którzy mają swój udział w różnych pracach przy zabytkach w Kotlinie Jeleniogórskiej, także na Dworze Czarne.
Z pozdrowieniami dla Wszystkich Miłych Gości tej witryny (dla tych nie zawsze życzliwych też) - Jacek J.
Komentarze
Duch Gór @ 188.29.165.*
wysłany: 2014-09-26 21:21
Prawdziwych przyjaciół ,poznaje się w biedzie,pozdrawiam.
duh gur @ 78.10.242.*
wysłany: 2014-09-27 12:11
Przepraszam ,ale tytuł nie powinien brzmieć -
Jarmark Staroci i Osobliwości już jutro !!!
tylko -Napisałem książkę "DWÓR CZARNE czyli monografia według Jacka" będę ją promować .
Duch Gór @ 188.29.164.*
wysłany: 2014-09-27 17:32
Do :duh gur 78.10.242. ,,Oni cie słuchają, lecz nie słyszą, między niebem a ciszą,spotykamy siebie,oni patrzą, lecz nie widzą,z twojej radości szydzą,przychodzą kiedy są w potrzebie'' a to upewnia mnie, że warto wierzyć w ludzi!!! nie wszyscy odbiorą książkę .Pozdrawiam.
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-09-28 17:11
Nie wszystkim odbiorą książkę! A może na odwrót. Od wrót Dworu wara! ;-)
Jurek Olenderek @ 89.76.230.*
wysłany: 2014-09-28 21:19
Doprawdy... Mili Blo_Bla_gierzy... skad u Was, Mili Państwo tyle byle_jactwa... gra słów... Cynizm... pozory zainteresowania tematami, o których Jacek pisze... Czy może zamiast pozorować Aktywność... lepiej Być_Aktywnym w realu... i wspierać to, co wymaga wsparcia... zamiast popisywać się grą słów...:)))
Pozdrawiam jednakże Wszystkich PT. Bo_Blagierow...:)
Jurek Olenderek
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-09-29 07:01
Ja jako bla bla bla też chciałbym wiedzieć skąd w narodzie wokół Dworu tyle nieobecności, tyle niczego i nieco punktowego cwaniactwa (vide spekulant narodowości prawniczej próbujący przehandlować DC)
Duch Gór @ 188.29.165.*
wysłany: 2014-09-30 17:08
Dziś ciężko o promocje ,więc ja to zrobiłem tak,wrzuciłem z innego kompa na portale historie,jak to na ostatni wyykend września są sprzedawane starocie w Jeleniej Górze,i pojawiają się skarby z niemieckich skrytek schowanych po upadku lll rzeszy.:).ośrodek w Szklarskiej Porębie ma wielu młodych którzy nie mają do czego wracać.Pozdrawiam .Mogą zostać i Pana przyjaciółmi.
Duch Gór @ 188.29.165.*
wysłany: 2014-09-30 18:30
Ale do wszystkiego jest potrzebne odpowiednie podejście:))))).
Jurek Olenderek @ 89.76.230.*
wysłany: 2014-09-30 22:23
... masz Rację... Duchu..., że odpowiednie podejście... pomaga wspiąć sie na Szczyty... albo, przy jego braku... pozostaje weselna nutka... >A to Polska właśnie”... „(…) kasjsim zabył złoty róg,ostał mi się ino sznur”...
rzec by można...„Miałeś, chamie, złoty róg, miałeś, chamie, czapkę z piór:czapkę wicher niesie, róg huka po lesie,
ostał ci się ino sznur- ostał ci się ino sznur”...
Ale... może jeszcze nie jest za późno... może warto zmienić bieg Historiii...
Wszak to nasz WSPÓLNY INTERES...
Pzdrawiam jesiennie i słonecznie...:)))
Jurek Olenderek (PS. Mam nadzieję, Jacku drogi że Twoje cenzorskie nożyce... nie wytną tego wpisu...:)))
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-10-01 06:43
Coś się chyba społeczeństwo nam rozpadło. Zanim zdążyło powstać... I osobowości rozpad, a za miedzą wojna hybrydowa, kto ma głowę coś ratować? Pozdrowienia dla Pana Olenderka.
Upiór Dworu @ 159.205.110.*
wysłany: 2014-10-01 09:33
https://www.facebook.com/Przyjaciele.Dworu.Czarne?fref=ts
16 października 2013 roku
"...Z tego co mi wiadomo, pierwszych egzemplarzy książki możemy się spodziewać na Boże Narodzenie tego roku. Wszyscy darczyńcy, którzy przyczynili się do wydania monografii Dworu Czarne będą wyszczególnieni na końcu książki." - Marcin Roszak
...jest październik ale 2014 roku a monografia nadal tylko w sferze zamówień, bo kupić nadal nie można...
...a co ze zbieranymi funduszami ? Nie starczyło czy starczyło tylko na stoisko jarmarczne... ?
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-10-02 07:56
A jak było na jarmarku? Ile egzemplarzy było, ile sprzedano, ile rozdano...
Jacek Jakubiec @ 78.10.80.*
wysłany: 2014-10-02 10:05
Odpowiadam AS-owi i wyjaśniam wszystkim Zainteresowanym: Na jarmarku było sympatycznie i owocnie. Przyjaciele Dworu Czarne jako gospodarze stoiska są zdecydowanie ukontentowani. Nie tylko tym, że książka rzeczywiście budzi zainteresowanie, ale i tym że los Dworu nie jest jeleniogórzanom obojętny. Rozmowy o tym na jarmarku były dla nas bardzo krzepiące. Tyle - w skrócie - na pierwsze AS-a pytanie. Na stoisku były trzy egzemplarze okazowe plus sporo płyt CD z książką w pdf-ie z aktywnym spisem treści etc. Na zakup - przez przedpłaty - zdecydowało się 31 osób. Dystrybucję książki prowadzić będzie wydawnictwo AD REM, telefon : 75 75 222 15 internet : www.adrem.jgora.pl
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-10-02 14:38
Takie czasy, taki świat.
Jacek Jakubiec @ 78.10.80.*
wysłany: 2014-10-02 18:20
do Jurka Olenderka: dzięki za Twoje świeże, przyjacielskie sugestie. Odnotowałem, ale ich "implementację" pozostawiam koordynatorom projektu. Serdecznie Cie pozdrawiam Jacek
Jurek Olenderek @ 89.76.230.*
wysłany: 2014-10-02 20:07
Jacku, skoro wycinasz mój wpis, w którym zachęcam do kupowania hurtowo Monografii... by umożliwić Twoim, Jacku Przyjaciołom możliwość dystrybuowania Monografii w jak najszersze kręgi znajomych i swoich przyjaciół... to wybacz... Ale ja nikogo nie tylko nie obraziłem... a jedynie napisałem, żeby nie stawiać znaku "=" miedzy Przyjaciółmi Jacka Jakubca i Przyjaciółmi Dworu czarne...:))) Czy nie uwazasz, że można być Przyjacielem Jacka Jakubca... a zarazem nie czuć się Przyjacielem Dworu Czarne..??? Czy nie wydaje Ci się, że można być sympatykiem Lidera Partii... i zarazem nie chcieć być członkiem tej Partii???...!!! Ja uważam, że Przyjaciele Jacka Jakubca nie muszą być obligatoryjnie Przyjaciółmi Dworu Czarne... ale jeśli bedziesz wycinał wpisy, które nie sa ani wulgarne, ani obraźliwe dla kogokolwiek... a jedynie wyrażają opinię autora wpisu... to mozesz niedługo zostać nie tylko autorem i moderatorem tutejszych głosów... ale zostaniesz jedynym czytelnikiem... Wybacz, Jacku, ale nie mozna zjeść ciastka i jednocześnie mieć to ciastko...:)))
Pozdrawiam serdecznie:)
Jurek O.
No masz! Jurek się uparł, wolno mu. Tego wpisu nie wycinam, ale pozostaję w smutku, że się nie rozumiemy. Gdy się zorientuję że zostałem tu jedynym czytelnikiem to - oczywiście! - ten blog sam poddam eutanazji. I po ciastku. Normalna kolej rzeczy... Też Cię pozdrawiam, ale dalszy nasz (starych druhów) dialog przenieśmy proszę na "priv". Bardzo proszę. J.
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-10-03 05:10
"...możesz niedługo zostać nie tylko autorem i moderatorem tutejszych głosów... ale zostaniesz jedynym czytelnikiem..."
Czy można niechcący piłować gałąź, na której się siedzi? Ha!
Ja ciągle od lat zadaję sobie pytanie słowami piosenki Grzegorza Ciechowskiego:
"Gdzie są moi przyjaciele
Bojownicy z tamtych lat
Zawsze było ich niewielu
Teraz jestem sam
Oto są oto wszyscy są
Przyjaciele moi z wielu stron
Co za pochód co za piękny krok
Maszerują ramię w ramię wprost
I w bamboszach, w garniturach
Z pidżamami pod pachami
Z posadami, podatkami i z białymi chorągwiami
Idą tłumy ich..."
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-10-03 05:11
"pozostaję w smutku, że się nie rozumiemy."
My, Polacy...
Jurek Olenderek @ 89.76.230.*
wysłany: 2014-10-03 07:29
Do AS_a/y (?)
Jest też inny tekst... piosenki Alicji Majewskiej;
"To nie sztuka wybudować nowy dom.
Sztuka sprawić, by miał w sobie duszę.
Podków szczęścia nie wyrzuca się na złom,
Nie wynosi się na śmietnik snów i wzruszeń.
To nie sztuka wytrenować sobie mózg.
Sztuka sprawić, by rozumiał ludzi,
By pozwolił nam się wsłuchać w deszczu plusk,
By nie budził z marzeń nas jak budzik...:
Jacek Jakubiec wybudował/odbudował piękny dom... ale nie można wymagać od Jacka... i mieć pretensji, że "nie sprawił, by rozumiał ludzi"... I jest teraz jak jest... bo "podków Szczęścia nie wyrzuca się na złom"... a nie wykorzystane szanse mszczą się nie tylko na boisku piłkarskim...:)
Szkoda, ze na tym Boisku i na tym Meczu tak mało zawodników... i dlatego tak mało Kibiców na trybunach...:)))
Jurek Olenderek @ 89.76.230.*
wysłany: 2014-10-03 07:38
Sorry, Jacku... niie doczytałem Twojej odpowiedzi wklejonej pod mój tekst z wczorajszego wieczora..
Skoro wolisz tylko lukrowane ciastka... to ja nie należę do tych Przyjaciół, którzy Dworują i potrafią zawsze mówić, że JEST DOBRZE... kiedy jest inaczej... I dlatego "Przepraszajac", zem Ci się naraził... nie odniosę się wiecej to tematów, które tu podnosić... Bo myslałem, ze to jest forum, na którym kazdy ma prawo wypowiadać myśli, nawet niewygodne dla Własciciela tego Bloga...
Pozdrawiam Wszystkich i znikam...:)
Jurek O.
@ 78.8.35.*
wysłany: 2014-10-03 08:30
Jacku ! oby historia się nie powtórzyła ! obyś znów źle nie wybrał ! ale chyba tym razem decyzję podejmowałeś zupełnie sam , bez niczyjej pomocy ani protekcji !. Może jest jeszcze czas ? aby nie wpaść w JESZCZE WIEKSZE KŁOPOTY ??? Serdecznie pozdrawiamy i życzymy powodzenia i wyjścia WRESZCIE na prostą
JJ:
Dzięki - J.
Jacek Jakubiec @ 78.8.159.*
wysłany: 2014-10-03 08:53
No i zrobiło się poetycko. I mądrze. I jakoś cieplej... AS - ranny jak widać ptaszek - zaczął, Jurek dodał i było przez moment sympatycznie... Po czym mój druh, którego znam od lat -nastu, konstatuje że lubię tylko lukrowane ciastka. Nawet dosłownie to nie prawda, wolę sypane pudrem szarlotki... Czy Ty Jurku naprawdę tak uważasz?
Czym się naraziłeś dobrze wiesz. Ale czy to temat do wywlekania na to czy inne "forum publicum"? Krąg zawodników i kibiców jest jaki jest. Można się zadumać dlaczego tylko my dwaj mamy nawyk i ochotę wypowiadania się pod nazwiskami? To znów inny temat. Jak przepatrzysz wstecz archiwalia tego forum, to zobaczysz że "myśli niewygodnych dla Właściciela Bloga" (przy okazji do językoznawców: bloga, czy blogu?, bo nie wiem...) było tam sporo. I żyję. Nie mam ochoty tolerować chłamu, bełkotu nie na temat, anonimowego dowalania bliźnim "żeby se nie myśleli" etc. To wszystko Ciebie Jurku oczywiście nie dotyczy. A co dotyczy? Ano podtrzymuję zaproszenie "na priv."
Kończąc: Mam nadzieję, że uda nam się stworzyć nowe, naprawdę interesujące forum dialogowe z indywidualną "netykietą". Przygotowania w toku... Miłego piątku dla Jurka, dla Przyjaciół Dworu Czarne i Wszystkich Którzy Tu Zaglądają - JJ.
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-10-04 08:16
"To nie sztuka wybudować nowy dom.
Sztuka sprawić, by miał w sobie duszę." Ano właśnie.
Oj! Rannym ci ja!
Gdybym wypowiedział się nie ja, jako AS, ale jajakobyły, to by się wydało, żem marnota jest i dyndas! A nie dandys. ;-(
Tak że mogę brylować do wycięcia.
Rynien miedzianych w Dworze Czarne
po raz kolejny przez meneli,
a Dwór znowu pójdzie w rozsypkę
bez prawowitych właścicieli.
Se rymłem na koniec.
czytelnik Jelonki @ 78.8.35.*
wysłany: 2014-10-06 11:50
czy Pan JJ czy Monografia to " ....Staroć i osobliwość..." co to znaczy ?
jelonka " 03-10-2014 11:00 | ~@ |
*.dialog.net.pl (78.8.*.*)
Biedny Jacek Jakubiec... Wykopują go z Dworu Czarne, aż trafił na Jarmark Staroci i Osobliwości... "
czytelnik Jelonki @ 78.8.35.*
wysłany: 2014-10-06 11:52
czy rzeczywiście to DWIE PIECZENIE NA JEDNYM OGNIU ?
JELONKA "
03-10-2014 19:52 | ~ |
*.adsl.tpnet.pl (83.4.*.*)
Chciałbym nieśmiało zwrócić uwagę, że pan Jakubiec już zbierał pieniądze w publicznej zbiórce na wydanie swojej książki. I co? Zbiórka zakończyła się powodzeniem (raczej dali mieszkańcy naszego regionu, a nie z dalekiego Wrocławia). Nawet dużym powodzeniem, skoro zebrane fundusze pozwoliły na wydanie książki na kredowym papierze. I teraz oto pan Jakubiec ponownie próbuje sprzedać tę samą książkę za wygórowaną cenę, której wydanie przecież sfinansował nie on, tylko dobrzy, życzliwi ludzie. Czyli ktoś tu próbuje upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. W dobrym tonie leżałoby, żeby teraz rozdać tę książkę za darmo tym, którzy za nią zapłacili, a nie próbować wyciągnąć kasę od kolejnych, żerując na ludzkiej wrażliwości i posługując się pięknymi sloganami o ratowaniu zabytku. "
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-10-06 11:56
Zabytek jest ratowany i ta sytuacja trwa i chyba trwa mać!
czytelnik Jelonki @ 78.8.35.*
wysłany: 2014-10-06 11:56
dlaczego chce Pana sprzedać książkę dwa razy ?
Jelenka "
03-10-2014 20:33 | ~WT |
*.adsl.tpnet.pl (83.4.*.*)
Nie ważne kto dał. Ważne, że już raz za tę książkę zapłacono. I teraz pan Jakubiec próbuje zbijać kasę po raz drugi na tej samej rzeczy. A skoro zbiórka była ogłaszana w Jeleniej Górze, to chyba oczywiste, że większość pieniędzy dali jeleniogórzanie. Oj, ktoś tu chyba bardzo nie chce pamiętać, komu zawdzięcza wydanie książki. Pachnie to jakąś obrzydliwą arogancją. Raczej też nie zapłacę sporej kasy za książkę, żeby potem autor czy ktoś z jego otoczenia powiedział mi, że "nie ma podstaw do twierdzenia, że to ja wsparłem ratowanie dworu" albo coś w tym stylu. "
czytelnik Jelonki @ 78.8.35.*
wysłany: 2014-10-06 11:59
Panie Jacku jak można sprzedawać to samo dwa razy ?
jelenka "
04-10-2014 22:57 | ~ |
*.adsl.tpnet.pl (83.10.*.*)
Książki nie kupię. Jeśli ktoś dwa razy sprzedaje coś takiego, to oznacza że próbuje się tylko dorobić na naiwności Polaków, a nie robi coś z pasją. Tak niestety często bywa, że ludzie szafując pięknymi hasełkami ukrywają niecne interesy. Większość autorów z własnej kieszeni zakłada na wydanie swojej książki, a później zwykle zyski ze sprzedaży nawet nie pokrywają kosztów wydania (nie mówiąc o honorarium autorskim). Dlaczego pan Jakubiec wymaga lepszej sytuacji dla siebie od innych? Cwaniactwo i tyle. Ciekawe, czy pan Jakubiec publicznie rozliczy się ze wszystkich darowizn, zysków i strat (np. na tym portalu) tak jak publicznie prosił o zbiórkę na książkę i o to, żeby teraz ludzie ją kupili. Wątpię. "
czytelnik Jelonki @ 78.8.35.*
wysłany: 2014-10-06 12:01
dlaczego nie sprzedaje Pan książki na normalnych zasadach ?
Jelonka "
05-10-2014 02:59 | ~Jerzy |
*.adsl.tpnet.pl (83.27.*.*)
Również nie kupię książki. Pan Jakubiec niech sprzedaje swoje opowieści na normalnych zasadach, tak jak wszyscy, a nie uderza na malkontencką nutę, naciągając naiwnych. Jedną kasę już dostał od ludzi. Za mało? To brać się za normalną robotę, to kasa będzie! Normalny człowiek jak pisze książkę to najpierw myśli czy to co ma do zaoferowania się sprzeda, a nie potem jęczy że nikt nie kupuje i żąda filantropów. Dużo ludzi pisze książki, a tylko Jacek J. zawsze musi robić wokół siebie medialne zamieszanie. "
czytelnik Jelonki @ 78.8.35.*
wysłany: 2014-10-06 12:03
czy TO rzeczywiście jakaś " przewałaka"
Jelenka "
04-10-2014 02:55 | ~zig |
*185a49b15c25.greendata.pl (185.49.*.*)
pachnie tu jakimś podejrzanym wałkiem . z pewnością nie kupie tej książki . "
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-10-06 12:04
I jeszcze: Dworowi Czarne nie pozwolono umrzeć, ale nie ma on także pozwolenia na życie. Co pozostaje? Wegetacja z ukradzioną rynną i dziurą w dachu...
czytelnik Jelonki @ 78.8.35.*
wysłany: 2014-10-06 12:05
czy Pan myśli, że ma jeszcze w tym temacie COŚ do powiedzenia ? życzę oczywiście POWODZENIA ale czy aby na pewno WRÓCI STARE"
Jelonka "
03-10-2014 11:59 | ~przechodzień |
*.adsl.inetia.pl (159.205.*.*)
Dlaczego Jacek Jakubiec i grupa Przyjaciół Dworu Czarne walczy "o odzyskanie" Dworu Czarne ? Niczego nie ujmując w zasługach Pana Jakubca w uratowaniu Dworu i jego częściowej odbudowie - pomysły na jego zagospodarowanie nie dały rezultatu przez 30 lat, nawet po podarowaniu Dworu przez miasto Fundacji Kultury Ekologicznej. Teraz Dwór nie jest już własnością Fundacji Kultury Ekologicznej a sam Pan Jakubiec nie jest już reprezentantem Fundacji Kultury Ekologicznej, z której to reprezentacji sam zrezygnował. Nawet jeśli miastu uda się po procesie odzyskać obiekt - dlaczego znów ma go podarować Panu Jakubcowi ? "
czytelnik Jelonki @ 78.8.35.*
wysłany: 2014-10-06 12:19
obawiam się ,że NOWI MŁODZI PRZYJACIE chcą Pana wykorzystać i ubić przy tym SWÓJ interes.....
Jelonka " DWOR-CZARNE-JACEK-JAKUBIEC-MONOGRAFIA Tytuł projektu Brzmiał: "AKTUALNY PROJEKT: DWÓR „CZARNE” - JACEK JAKUBIEC - MONOGRAFIA" - Zebrano wówczas 11.435 złotych"
Trzeba było wydać książkę dużo skromniejszą, nie na kredzie, w takiej ilości aby zmieścić się w zebranej ilości pieniędzy i po prostu ją rozdać tym którzy się do tego przysłużyli....a dopiero potem drukować WIECEJ. Wszystkie te powyższe cytaty to przecież GŁOS LUDU, a bez nie go Pan nic nie sam nie wskóra. Słucha Pan tylko swoich NOWYCH PRZYJACIÓŁ a Oni chyba robią z Pana BALONA...Jak nic z tego nie wyjdzie to być może WYJADĄ ZA GRANICĘ, tak jak większość młodych, a Pan zostanie tutaj SAM .... Proszę posłuchać też INNYCH LUDZI, dlatego przytoczyłem Panu głosy INNYCH też przechylnych - bo inaczej nie interesowały by ICH losy DWORU CZARNE I w ogóle NIE CZYTALIBY tego artykułu !!! SERDECZNIE POZDRAWIAM, życzę lektury i czytania tak dziś zwanego ZE ZROZUMIENIEM !!! Prywatnie, szczerze ŻYCZĘ powodzenia w Swoim działaniu na rzecz SWOICH IDEI. czytelnik Jelonki
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-10-06 12:24
Do "czytelnik Jelonki @ 78.8.35.*" Można źródło tych komentarzy?
Jacek Jakubiec @ 78.8.100.*
wysłany: 2014-10-06 19:30
Napracował się czytelnik Jelonki i raz jeszcze serwuje mi przed nos, to co już jest i co przeczytałem na forum w/w "Jelonki". Dobrze że pisze, że to wszystko z czystej wobec mnie życzliwości, prywatnej, szczerej, a jakże... bo bym na to nie wpadł. Bóg ustrzegł, bo już te odgrzewane dania z cudzego stołu chciałem wywalić do kosza. No, ale w tej sytuacji muszę przecież czytelnikowi Jelonki podziękować za ową prywatną życzliwość i szczerość... Ale na dalsze takie transplantacje zdecydowanie nie reflektuję! No i wolałbym, żeby mniej było takich którzy mojej książki do ręki nie wzięli a dziarsko i pryncypialnie deklarują, że jej na pewno nie kupią. Ależ proszę! Nikt w tej sprawie nie będzie nachalnie agitowany, czy Boże broń molestowany! Na koniec - do rzeczy wracając : już niebawem będzie w mediach pełna odpowiedź na niepokoje wszystkich takich jak ów komentator i inni "szczerze życzliwi".
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-10-07 06:19
Pozdrawiam! Inny "szczerze życzliwy". A tak na poważnie, "bo czasem tu sobie żartujemy"" Liczą się fakty. Reszta, to didaskalia i czcza gadanina.
JJ:
Jeśli PT (pleno titulo) AS ma na myśli fakt ukazania się mojej książki, to się cieszę. Ba, zachęcałbym do zapoznania się z tym co w niej jest i podzielenia się na tym forum wszelkimi, szczerze życzliwymi, uwagami. Uwagi krytyczne jak najmilej widziane. Pozdrawiam - JJ.
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-10-07 17:32
Można by powiedzieć: Książka to fakt. Ostatni. Reszta, to poszczekiwania i skomlenia różnych tam, ze mną włącznie. A dalsze losy DC, MOKE, ETC ? To przyszłość. Nie jawi się ona nadzwyczajnie...
AS @ 78.88.147.*
wysłany: 2014-09-26 16:35
Tyle wysiłków i co? Monografia. Dobre i to?